Klub 4H kl. IV-VI (2015/16) - Strona domowa Szkoły Podstawowej im. Orląt Lwowskich w Nowinach

Przejdź do treści

Menu główne:

Klub 4H kl. IV-VI (2015/16)

Organizacje szkolne > Klub 4H

Symbol Klubu 4H, wg. pomysłu O. M. Bensona

Klub 4H przy Szkole Podstawowej w Nowinach został założony 28.V.2008 r. Obecnie liczy około 50 osób z klas IV-VI.
Emblematem 4H jest czterolistna koniczyna z literk
ą H umieszczoną na każdym listku. Litery na emblemacie oznaczają: Głowę, Serce, Ręce i Zdrowie (z angielskiego: Head, Heart, Hands, Health).

Praca klubu 4H pomaga m
łodym ludziom doskonalić:
owę - żeby uczyli się myślpodejmować decyzję, rozumieli dlaczego rzeczy dzieją się tak, a nie inaczej i zdobywali wciąż nową, cenną wiedzę;
Serce
- żeby przejawiali troskę o dobro innych, przyjmowali na siebie odpowiedzialność obywateli kraju, byli w stanie określić jakie wartości i postawy będą kultywować w życiu i uczyli się współpracować z innymi;
R
ęce - żeby zdobywali nowe umiejętności i ulepszali te, które już posiadają, odczuwali dumę z wykonywanej pracy
i szanowali wysiłek innych;
Zdrowie
- żeby żyli zdrowo, troszcząc się o dobre samopoczucie własne i innych, korzystając konstruktywnie z czasu wolnego.

Barwy 4H
to zieleń i biel. Zieleń koniczynki przedstawia życie, czas wiosny i młodości. Biel symbolizuje czystość.
Hasło 4H: "Uczyć się działając - zdobywanie nowych umiejętności i pogłębianie wiedzy".

Opiekunami Klubu 4H są
: Bogumiła Kowalczyk, Dorota Świtowska, Adam Pepasiński, Mirosław Sikora.

.................................................................
ZARZĄD KLUBU 4H „EKO-ŻUCZKI” W ROKU SZKOLNYM 2015/16:

Prezydent: Kołomańska Zuzanna, klasa V b
Wiceprezydent: Januszko Magdalena, klasa V b
Sekretarz: Basiak Wiktoria, klasa V c
Skarbnik: Wito Kinga, klasa V c
  
................................................................
REGULAMIN KONKURSU WOJEWÓDZKIEGO SKIEROWANEGO DO KLUBÓW EDUKACYJNYCH 4H WOJEWÓDZTWA ŚWIETOKRZYSKIEGO POD NAZWĄ: „Projekt, pomysł, inspiracja – nasza koszulka 4H”. Powołanego na okoliczność obchodów XX rocznicy Klubów Edukacyjnych 4H.

REGULAMIN KONKURSU WOJEWÓDZKIEGO SKIEROWANEGO DO KLUBÓW EDUKACYJNYCH 4H WOJEWÓDZTWA ŚWIETOKRZYSKIEGO POD NAZWĄ: „Świętokrzyskie logo 4H”

REGULAMIN KONKURSU DLA MŁODZIEŻY SZKÓŁ PODSTAWOWYCH, GIMNAZJALNYCH I PONADGIMNAZJALNYCH P.N. "EKOLOGIA, MY I REGION W KTÓRYM ŻYJEMY" – XXV EDYCJA



........................................................
WYPRAWA POD…  ZNAKIEM BARANA

W dniu 30 IX 2015 roku grupa naszych uczniów zrzeszona w Klubie 4H „Eko-żuczki” pojechała na warsztaty przyrodnicze do Kij i Stawian (rejon Szanieckiego Parku Krajobrazowego). Wyjazd ten organizował Zespół Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych. Nasza szkoła w nagrodę za wieloletnią współpracę z kieleckim Zespołem Parków Krajobrazowych została włączona w działania projektu „Life +” organizowanego od 2014 roku przy wsparciu Komisji Europejskiej. Ten projekt dąży do „Ochrony cennych siedlisk przyrodniczych na Ponidziu”. Przez przywrócenie wypasu owiec naukowcy i leśnicy realizujący projekt „Life+” chcą „ stworzyć warunki do poprawy stanu i zachowania półnaturalnych ekosystemów siedlisk przyrodniczych”.
           
Przez wiele wieków rolnicy mieszkający na Ponidziu intensywnie użytkowali ziemię. Ich trud przynosił przede wszystkim plony potrzebne człowiekowi do życia. Dodatkowo przyczyniał się też na tym terenie do rozwoju licznych gatunków roślin. Przemiany ekonomiczne po roku 1989 zniszczyły sporo rodzinnych gospodarstw rolniczych. Znaczne obszary pól zaczęły zarastać chwastami i lasem. Ten proces powoli, nieubłaganie zagrażał istnieniu bardzo wielu roślin – zwłaszcza tym zagrożonym wyginięciem. Wiele z tych roślin rośnie tylko w nielicznych miejscach w Polsce. A na Ponidziu występują jeszcze naprawdę w dużych ilościach.
            
Dzisiaj koszenie  łąk i wycinanie dziko zasianych lasów wymagałoby bardzo dużych nakładów finansowych i organizacyjnych. A czas biegnie nieubłaganie. Już za parę lat niektóre rośliny moglibyśmy tylko oglądać na filmach czy na ilustracjach. Naukowcy postanowili więc skorzystać z doświadczeń podpowiadanych przez przyrodę i rolnicze tradycje. I „poprosili o pomoc” … barany, owce i kozy. Zdecydowali, aby na tym terenie przywrócić wypas owiec, baranów i kóz. To te zwierzęta mają w najważniejszej pracy – selekcji roślin - wyręczyć człowieka. Jednocześnie ich pojawienie się w nadnidziańskim krajobrazie stwarza warunki do ciekawych zajęć turystycznych dla dzieci, młodzieży i dorosłych.
            
Podczas tych warsztatów dzieci poznały mnóstwo ciekawych wiadomości o różnych gatunkach owiec. Pracownicy Parków Krajobrazowych pan Darek Wiech i pani Magdalena Skrzypek umożliwili młodym uczestnikom warsztatów obecność w rejonie wypasu. Dzieci zobaczyły na własne oczy to współistnienie zwierząt, człowieka i roślin. Wyszukiwały w przyciętej przez owce trawie rzadkie gatunki roślin. Pod opieką prowadzącego warsztaty terenowe pana Darka Wiecha rozpoznawały je. Ćwiczyły niełatwą sztukę fotografowania roślin w ich naturalnych siedliskach.
            
Wędrówka po kolejnych wzniesieniach pozwoliła dzieciom także zachwycić się pięknem krajobrazu okolic Stawian. Niektóre z dzieci dodatkowo interesowały się budową geologiczną tego obszaru. Znalezione ciekawe kamienne  okazy – zwłaszcza krzemienie i gipsy znikały szybko w plecakach i kieszeniach. Wzbogacą rodzinne i szkolne zbiory geologiczne.
            
Spacer, wielkie emocje bardzo wzmogły w dzieciach apetyt. Organizatorzy przyrodniczej wyprawy pod znakiem owcy i barana pomyśleli i o tym. W Samorządowej Instytucji Kultury „Kasztelania” w Kijach czekał już na małych odkrywców gorący posiłek.
           
A potem w salach niezwykle gościnnej „Kasztelanii” uczestnicy edukacyjnej wycieczki od przyrody przeszli do gospodarki. Fachowi instruktorzy – artyści wprowadzili dzieci w historię hodowli owiec w Polsce i na świecie. Swoją gawędę ilustrowali interesującymi filmami przyrodniczymi i prezentacjami multimedialnymi. Potem od historii hodowli przeszli do metod gospodarczego wykorzystania owiec, baranów i kóz. Filmy w tym momencie zastąpiły stosowne eksponaty runa owczego, różne przyrządy z dawnych wieków umożliwiające pozyskanie wełny owczej, jej czyszczenie, wyciąganie nitek i dalsze przetwarzanie. Przez ręce dzieci przechodziły tajemnicze początkowo wyroby drewniane, wyroby z owczej wełny – koszule, kożuszki, chodniczki, torby nakładane na zwierzęta juczne, kolorowe krajki itp. niezwykłości znane dotąd dzieciom ze świata baśni. Teraz chciwie brały je w swoje dziecinne łapki. A było tych rzeczy oj … sporo, sporo…. od Mongolii  po kraje Ameryki Południowej.
            
A po tych prezentacjach i wyjaśnieniach przyszła kolej na samodzielną próbę sił. Nogi zmagały się z drewnianymi pedałami kołowrotków. Ręce na poszczególnych warsztatach tkackich (małych i większych) przemykały pomiędzy nićmi i sznureczkami. Zagrały też krosna. I powstawały pompony, paski krajki, fragmenty tkaniny. A czas biegł szybko i niepostrzeżenie. Autobus musiał trochę poczekać. Wszak prace trzeba było zakończyć i zawieźć rodzicom. Jeszcze na zakończenie dzieci dostały od organizatorów soczki i bułeczki na drogę. I „rozgadany autobus” ruszył w drogę do domu, do Nowin. Okazało się, że i od … owiec i baranów można się nauczyć wielu mądrych rzeczy. Zwłaszcza, gdy to organizują wypróbowani przyjaciele dzieci i młodzieży z Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych, naukowcy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Kielcach, Świętokrzyskiego Ośrodka
Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie,  leśnicy z Nadleśnictwa Pińczów i Gospodarze Tej Ziemi – samorządowcy ponidziańskich gmin i powiatów – wszyscy beneficjenci i partnerzy projektu unijnego „Life +”.
 
DZIĘKUJĄ UCZESTNICY WARSZTATÓW PRZYRODNICZYCH ZE SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. ORLĄT LWOWSKICH W NOWINACH WRAZ ZE SWOIMI OPIEKUNAMI DOROTĄ ŚWITOWSKĄ I ADAMEM PEPASIŃSKIM
....................................................
4 grudnia, jak co roku uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Nowinach z Klubu 4H pod opieką p. Bogumiły Kowalczyk wystąpili z okazji Barbórki z ciekawym programem artystycznym przed Górnikami w Cementowni w Nowinach i Trzuskawicy. Nie zabrakło pięknych, barbórkowych piosenek i wierszy o Białych Górnikach. Na ręce Prezesów uczniowie złożyli życzenia dla Wszystkich Górników oraz wręczyli własnoręcznie wykonane stroiki świąteczne. Uczniom towarzyszła dyrektor szkoły p. Joanna Wojcieszyńska.
.......................................................
Regulamin konkursu fotograficznego "Moje ulubione zwierzę".
.....................................................
 
SPRAWOZDANIE Z OBCHODÓW DNI ZIEMI W SZKOLE PODSTAWOWEJ IM. ORLĄT LWOWSKICH W NOWINACH
 
Dzień Ziemi w naszej szkole zawsze porusza wszystkich – Dyrekcję, Nauczycieli, Dzieci, Rodziców; skłania do refleksji, pomysłowości i radosnej zabawy. A nad tym ogólnym poruszeniem serc i umysłów czuwają liderzy Szkolnego Klubu 4H „Eko-żuczki” - Panie, Panowie: Dorota Świtowska, Bogumiła Kowalczyk, Mirosław Sikora, Adam Pepasiński.
 
Tegoroczne obchody otworzyła pani Bogumiła Kowalczyk. Rozwinęła aktualny temat związany z niską emisją. Zwróciła przy tym uwagę obecnym na współczesne zagrożenia dla istnienia Ziemi. Zaapelowała do wszystkich dorosłych, do wszystkich dzieci o ekologiczny rachunek sumienia. Znakomicie powiązała problemy ochrony środowiska z zagadnieniami patriotycznymi oraz wychowawczą pracą szkoły.
 
Wątki z jej przemówienia podjęły i rozwinęły w okolicznościowym programie słowno-muzycznym dzieci z klasy V d przygotowane przez nauczycieli: Dorotę Świtowską, Bogumiłę Kowalczyk, Adama Pepasińskiego. Mali recytatorzy: Kozieł Aleksandra, Skowronek Anna, Orlińska Kamila, Paw Gabriela, Kundera Jakub, Pędzich Maciej, Kasprzycka Aleksandra, Żelezik Natalia, Gajewska Adriana, Hyż Filip, Skrzypczyk Martyna bardzo dobrze poradzili sobie z trudnymi tekstami poezji i prozy opisującymi różnorodne i złożone relacje człowieka z jego rodzinną planetą. Klimat tych recytatorskich prezentacji sugestywnie zapowiedział początkowy utwór recytowany przez uczennicę klasy IV a Maję Mroczek.
 
Główna bohaterka tego programu Pani Ziemia pokazała jak początkowe, drobne zaniedbania prowadzą do bardzo poważnych, ekologicznych problemów. Pani Ziemia pouczała o konieczności odpowiedniej segregacji odpadów. W obrazowej formie wielkich telegramów uczyła mądrego współżycia z przyrodą. Sugestywny, zapadający w ucho tok dziecięcej narracji wsparty świetnie dobranymi strojami i rekwizytami bardzo podobał się wszystkim zebranym tego dnia na sali gimnastycznej. Wspaniale recytację dzieci ożywiały skoczne, melodyjne utwory śpiewane przez członków Szkolnego Zespołu Wokalno-Muzycznego przygotowane pod opieką pani Natalii Gregorczyk oraz taneczne rytmy grane przez członków Szkolnego Koła Gitarowego pracującego pod opieką pani Eweliny Włodarskiej.
 
Część artystyczną uroczystości zorganizowanej w związku z Dniem Ziemi zakończyły recytacje uczennic z klas VI a i IV b: Hauer Natalii, Fiuk Julii, Kociuby Hani, Kałuzińskiej Amelii, Okły Pauliny, Kołomańskiej Zuzi, Mule – Dalle Laury, Dobrzańskiej – Lifke Natalii. Te uczennicy zaprezentowały społeczności szkolnej przygotowane na obchody Dnia Ziemi własne utwory poetyckie.
 
Uniesieniom duchowym, zwłaszcza w takim dniu, muszą towarzyszyć rozkosze podniebienia. A tych rozkoszy było naprawdę wiele!!!  Każda z klas, wsparta przez mamy i swoich wychowawców przygotowała bogate, bajecznie kolorowe stoły z ekologiczną żywnością. Rozłożone w podkowę na całej sali gimnastycznej stoły przyciągały wzrok, pobudzały zmysł węchu, wprost oszałamiały pomysłowością. Czy jest pióro, które mogłoby opisać te smakołyki? Te pierożki, naleśniczki, przekładance? Te niezliczone cuda rozciągające się na kolejnych stołach, jak miedza za miedzą? O tym tylko powiedzą ci, co w tym dniu szczęśliwym na tej sali ucztowali. A wszystko poukładane w przemyślne konstrukcje. Zaiste, przyroda w sprawnych kobiecych i dziecięcych rękach ukazała na tych stołach wielkie bogactwo i zdolność zaspakajania nawet najbardziej wybrednych podniebień.
 
Ucztowanie jak szlachetne kamienie potrzebuje do pełni zadowolenia oprawy. Klasy też o tym pamiętały. Nad każdym stolikiem wisiały barwne, przyciągające uwagę plakaty.
 
Nieodłączną  częścią takiej degustacji są oczywiście soki. I był wielki ich wybór na poszczególnych stołach. A oprócz tego … Szkolne Koło PCK pracujące pod opieką pana Mirosława Sikory oraz Klub Wiewiórka przygotowały dodatkowy, wzorcowy stolik z naprawdę baaaaardzo doooobrymi, naprawdę baaaaardzo wieeeeeelkimi sokami. Tu naprawdę było w czym wybierać!!! Od sokowych kompozycji aż się kręciło w głowach!!! Toteż kraniki olbrzymich puszek uginały się pod naciskiem małych i wielkich paluszków.
 
Stoły z ekologiczną żywnością poprzez swoją pomysłowość, barwę, układ świetnie przygotowały wszystkich do następnego punktu programu. Wypełniły go multimedialne prezentacje przygotowane przez zespoły ze wszystkich klas. Uczniowie przygotowywali je pod opieką panów: Mirosława Sikory i Roberta Jedynaka. W kolorowych obrazach, niezwykłych efektach specjalnych, pięknie zestawionych zdjęciach i rysunkach jeszcze raz przewinął się świat ekologicznej troski o naszą planetę –Ziemię.
 
Po takiej porcji zadumy znowu przyszedł czas na wesołą zabawę. Uczniowie rywalizowali w konkursie jedzenia jabłek zawieszonych na długim drążku – oczywiście bez pomocy rąk. Rozpoznawali owoce, warzywa, przyprawy za pomocą zmysłu smaku i węchu – oczywiście oczy mieli zasłonięte szczelnie szalikami. Te zabawy dowcipnie i z humorem poprowadziły panie: Bogumiła Kowalczyk i Dorota Świtowska.
 
Na koniec czekała wszystkich wielka niespodzianka!!!! Członek kieleckiego Towarzystwa Badań i Ochrony Przyrody pan Bogusław Sępioł przysłał specjalne dla nas, specjalnie na ten Dzień, Dzień Ziemi ciekawe filmy przyrodnicze powstałe z jego osobistych wędrówek po Ziemi Świętokrzyskiej, po zaczarowanym, jakże uroczym Ponidziu: „Zwierzęta muraw kserotermicznych” oraz „Rośliny muraw kserotermicznych”. I te filmy oglądali nasi uczniowie. Podziwiali niezwykłe fascynacje pana Bogusława Sępioła. Udzieliła im się w całej pełni naprawdę niezwykła aura tych filmowych obrazów pełnych liryzmu i bardzo dużych wzruszeń. Zachwycali się ciekawostkami przyrodniczymi ukazanymi w tych filmach.

A kiedy pełen emocji Dzień Ziemi dobiegł swego końca wylała się ze szkoły zielona… Tak! Tak! Zielona uczniowska fala!!! Bo w tym dniu wszyscy stawili się do miejsca pracy i nauki w zielonych ubrankach.
....................................................
"BO Z OWADAMI NIGDY NIE WIE SIĘ”. SPRAWOZDANIE Z UDZIAŁU W DNIU EDUKACYJNYM XVI OGÓLNOPOLSKICH DNI OWADA W UNIWERSYTECIE ROLNICZYM IM. HUGONA KOŁŁĄTAJA W KRAKOWIE
 
„Bo z owadami nigdy nie wie się”!!! Tegoroczny temat Dni Owada w Krakowie podsunął nam zgoła nieoczekiwane skojarzenia. I czy można się temu dziwić?! XVI jest już bardzo znaczącą liczbą. To już za wielkim progiem Tradycji. Obrosły Owadzie Dni w ulubione stałe punkty programu. Dorosłych mężczyzn do dreszczyku emocji, o którym się potem legendy opowiada w długie zimowe wieczory, doprowadza degustacja kuchni owadziej. A jak do tego jeszcze dodać, że za kotłami stoją naprawdę zjawiskowe studentki Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie…. Zjawiskowe urodą i duchem!!! Jak one miłosiernie przygarniają nawet te biedne, tak pogardzane karaluszki!!! Toż to naprawdę pierwsze kandydatki na żony!! Taka nie skrzywdzi żadnego chłopa!! Czyż więc męskie serca i dusze tak całkiem bezpodstawnie ogarnia ten jedyny w swoim rodzaju dreszczyk emocji?!
           
„Bo z owaami nigdy nie wie się”. Jeśli owady potrafią tak wychować i ukształtować nawet tak niezależne serca współczesnych kobiet….. , to jakże nie kochać OWADY?! Pora do stałego porzekadła w żeńskiej wersji dopisać nowe: „Przez owady do serca kobiety”. Bo z owadami nigdy nie wie się……….

Wspomniane studentki krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego zwracają uwagę na ludzi tworzących te jedyne w swoim rodzaju dni pełne radosnego, wielowiekowego (tak, tak!!!… od przedszkola do ramola wszyscy w progi Wydziału Ogrodnictwa hola hola, kiedy czerwiec daje znak i na czerwców wzywa szlak!!!!!), różnobarwnego, wielozawodowego, a przede wszystkim rozbawionego tłumu zdążającego szeroką falą w jednym zgodnym kierunku.  

Ta jedność w tak bogatej różnorodności to wielka zasługa Pana Profesora Kazimierza Wiecha. „Któż jak nie On przez Słowa i Czyny” dodał słowu lekkości motyli, a motylom (i wszystkim szacownym owadom) umożliwił wejście w poezję!! I już od tej chwili żaden profan się nie ośmieli nazwać życia z owadami koszmarem!!! Pokocha się nawet z komarem!!!! Bo przy Panu Profesorze nic innego się stać nie może!!!! „Bo z owadami nigdy nie wie się”

Ta owadzia atmosfera i atmosfera wokół owadów jest naprawdę zaraźliwa. Wykładu Pana Profesora Kazimierza Wiecha o owadach otwierającego tegoroczne Dni słuchali z jednakowym zainteresowaniem małe przedszkolaki i starsze pokolenie zgromadzone w Sali głównej Klubu Akademickiego „Arka”. Do uroczystego tonu dostosowały się też owady. Przysiadły! Nie latały! Nie bzykały! Nie gryzły!! Słuchały, słuchały, słuchały …… „Bo z owadami nigdy nie wie się” One też „mają we łbach w porządku” i doskonale wyczuwają, kiedy i co należy czynić! A na tę naukę miały naprawdę sporo czasu… setki milionów lat!!!

I na pewno się radowały wspólnie z ludzkimi słuchaczami pochwałami pod ich adresem!!! Choć człowiek nigdy do końca nie może się pozbyć uszczypliwości. No bo się okazało , że znane porzekadło: „pracowity jak mrówka” należałoby uszczegółowić „pracowity jak 3% mrówek”. Ale owady są wyrozumiałe i wybaczyły jednemu z kolejnych prelegentów! Nie ruszyły na niego zjednoczoną gromadą! „Bo z owadami nigdy nie wie się”.

Wszyscy – jak zawsze – ludzie i owady stworzyli tak prawdziwie rodzinną atmosferę, że nikomu nie chciało się opuszczać gościnnych, uniwersyteckich progów. Nawet Dostojny Pan Rektor Pan Profesor Sylwester Tabor zwłóczył, ile mógł i baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo, baaaaaaaaaaardzo cieszył się swoimi gośćmi – małymi i dużymi. Z jak wielką radością spoglądał na wkraczającą w progi Wydziału Ogrodniczego grupę przedszkolaków ubraną w modne ostatnio za przyczyną Sejmu i Policji kamizelki odblaskowe. I pomyśleć, że na ten pomysł bycia widocznym te szacowne gremia wpadły dopiero teraz! Owady świecą już od pradawnych wieków. I jeszcze niejedno człowiek może się od nich nauczyć. Choćby od takiego motyla budowy szybko wysychającego parasola czy płaszcza przeciwdeszczowego. No i kto jest górą?! „Bo z owadami nigdy nie wie się”!!!!!!

I przesuwająca się bystro po akademickich chodniczkach osoba Pana Dyrektora  Centrum Kultury i Kształcenia Ustawicznego Michała Szanduły. Przed jego uważnym, prawdziwie pszczelim wzrokiem nic się nie mogło ukryć. Doglądał, troszczył się, dopytywał!!! Jakich ten Uniwersytet Rolniczy w Krakowie ma pięknych pracowników!! Ale wiadomo!!!! Tylko
w kontakcie z przyrodą „wyrasta się na człowieka”. Przyrodą, której jakże ważną częścią jest owad!!! Co by poradziła taka lilia bez motyla? Gdyby motyl się lenił i ją nie zapylał?! „Bo z owadami nigdy nie wie się”.

XVI Ogólnopolskie Dni Owada! Co chwila słychać było radosne powitania. Tu wielu się już doskonale zna! W tym gronie wyrosły naprawdę wspaniałe osobowości. Gwar powitań zdradzał to natychmiast.

Do widzenia za rok Drogi, Szacowny Uniwersytecie Rolniczy!!! Do widzenia!!! Do widzenia na kolejnych XVII Ogólnopolskich Dniach Owada. Bo owady nas tu z pewnością przyprowadzą! „Bo z owadami nigdy nie wie się”.
 
LIDERZY SZKOLNEGO KLUBU 4H „EKO-ŻUCZKI PRZY SZKOLE PODSTAWOWEJ IM. ORLĄT LWOWSKICH W NOWINACH
UCZESTNICY XVI OGÓLNOPOLSKICH DNI OWADA W KRAKOWIE
....................................................
Protokół z posiedzenia Komisji Konkursowej Szkolnego Konkursu Fotograficznego „Moje ulubione zwierzątko” w dniu 20 VI 2016 r.
Komisja w składzie:
Przewodnicząca: p.Bogumiła Kowalczyk
Członkowie:      p. Dorota Switowska
                        p. Adam Pepasiński
przyznała następujące nagrody:
Miejsce I
Marcelina Pijorek     kl.II b
Miejsce II
Marysia Zelek          kl.IV a
Miejsce III
Oliwia Wójcik           kl. I e
 
Wyróżnienia
1.Karol Mroczek                  kl. V d
2.Dominika Gruszczyńska    kl. VI a
3.Gabriela Ludwicka           kl. I c
4.Wiktor Januszek              kl. I c
5.Bartosz Gruszczyński       kl. II b
6.Filip Dykiel                      kl. I c
7.Maja Mroczek                  kl. IV a
8.Mikołaj Wojtaszek           kl. II c
9.Olgierd Wertka                kl. IV a
10.Kamil Salwa                  kl. I e
11.Marta Kruzel                  kl. II c
 
Nagrody za udział w konkursie:
1.Julia Swierczyńska          kl. II c
2.Jakub Kundera               kl. V d
3.Alan Tkacz                     kl. I e
4.Mikołaj Gwizd                kl. II c
5.Nicolas Sennik                kl. I c
6.Maciej Polak                   kl. I c
7.Jakub Bartkiewicz           kl. I c
8.Mikołaj Wojtaszek          kl. II c
9.Mikołaj Krzeszowski       kl. I c

I miejsce
II miejsce
III miejsce
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego